Zdaniem biegłych psychiatrów Krzysztof C., który miał zamordować rodziców i kuzyna, był niepoczytalny w czasie popełnienia czynów.
Do zbrodni doszło w lipcu 2017 roku w Piaskach Szlacheckich. Według śledczych podejrzany planował początkowo zabójstwa ojca Janusza C. Powodem miało być przekonanie podejrzanego, iż to ojciec chce go zabić. Pozostałe dwie ofiary Krzysztofa C., jego matka Jolanta C. i kuzyn Stanisław M. zostały zamordowane, bo podejrzany chciał pozbyć się ewentualnych świadków.
Eksperci stwierdzili u podejrzanego przewlekłe psychotyczne zaburzenia psychiczne o obrazie schizofrenii urojeniowej. Zdaniem biegłych podejrzany wymaga umieszczenia w szpitalu psychiatrycznym. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że dopuści się podobnych czynów.
Taka opinia biegłych zobowiązuje prokuraturę do złożenia wniosku do sądu o umorzenie postępowania i umieszczenie mężczyzny w szpitalu psychiatrycznym. Jednak zanim to nastąpi Prokuratura dokończy gromadzenie materiału dowodowego.
Podejrzany przebywa obecnie w areszcie tymczasowym.
MaK
Fot. KWP Lublin / archiwum
Czytaj też: Potrójne zabójstwo w Piaskach Szlacheckich. Krzysztof C. w areszcie