Górnik wciąż szuka napastników

nikitovic 1

Dokładnie tydzień pozostał do wznowienia rozgrywek I-ligowych. Na inaugurację rundy wiosennej Górnik Łęczna w przyszłą sobotę zmierzy się z Wigrami Suwałki. Nastroje w zespole są bojowe. Wszyscy liczą, że mecze rewanżowe będą znacznie bardziej udane dla zielono-czarnych niż pierwsza część sezonu. Po rozegraniu dziewiętnastu spotkań łęcznianie z dorobkiem 18 punktów znajdują się na przedostatnim miejscu w tabeli, tracąc do bezpiecznej strefy 2 punkty.

Cel dla zespołu jest jeden – utrzymanie. W jego realizacji mają pomóc nowi zawodnicy: bramkarz Damian Podleśny, obrońca Marcin Flis, pomocnik Arkadiusz Łuszkiewicz i ukraiński napastnik Jurij Wereszczak. – A to jeszcze nie koniec – zapowiada prezes Górnika, Veljko Nikitović (na zdj.). – Pracujemy jeszcze nad tym, żeby ten zespół wzmocnić. Staramy się, żeby jeszcze jeden dwóch napastników przyszło w przyszłym tygodniu.

Jak informuje Nikitović, zespół będzie dalej prowadził Sławomir Nazaruk.

W niedzielę, 25 lutego 17.00 w hali sportowej przy ul. Jaśminowej w Łęcznej odbędzie się prezentacja pierwszego zespołu Górnika Łęczna.

Kibicom zostaną przedstawione również zespoły z Akademii Piłki Górnika Łęczna, ekstraligowa drużyna kobiet GKS i zawodnicy sekcji MMA GKS Górnik Łęczna.

JK

Fot. archiwum

Exit mobile version