31 stycznia puławskie Azoty ogłosiły przetarg na budowę nowego bloku energetycznego w Grupie Azoty Puławy. Blok węglowy o mocy 90 MWe powstanie na terenie zakładowej elektrowni. Szacowana wartość tej inwestycji to około 890 milionów złotych.
Gościem Jacka Bieniaszkiewicza był prezes Grupy Azoty Zakłady Azotowe „Puławy” S.A., Jacek Janiszek (na zdj.).
– Miniony rok oceniam bardzo wysoko we wszystkich obszarach działalności. Był rekordowy pod względem ciągłości produkcji (z rekordami pracy na instalacji mocznika), a zakończyliśmy go poważnymi przedsięwzięciami analityczno-rozwojowymi – sięgnęliśmy po fundusze unijne, oraz kontynuacjami inwestycji rozwojowych, jak podpisanie umowy z niemiecką firmą Thyssenkrupp Industrial Solutions AG na dostawę licencji na budowę kwasu azotowego. Co ważne – po raz pierwszy w historii spółki podpisaliśmy nowy układ zbiorowy pracy, wprowadziliśmy nowy system wynagrodzenia, który jest rozłożony na 3 lata – w kwestii podwyżek i są to podwyżki które są wprost uzależnione od poziomu EBITDA, czyli wskaźnika oceniającego firmę pod kątem zysku. Jest to bardzo korzystne rozwiązanie. Wszyscy pracujemy na zysk korporacji i wszyscy powinniśmy w równym stopniu czerpać z tego korzyści – mówi prezes.
W minionym roku Grupa Azoty „Puławy” otrzymała też zezwolenie na budowę wytwórni nawozów granulowanych. – Dostaliśmy też zgodę na funkcjonowanie tej instalacji w strefie ekonomicznej. Jednocześnie dołączyliśmy do instalacji granulacji mechanicznej saletry także neutralizację, która jest instalacją powiązaną z nową jednostką kwasu azotowego – dodaje.
Budowa bloku energetycznego to element programu inwestycyjnego puławskiej spółki. Nowy układ energetyczny ma być dostosowany do realnych potrzeb Grupy Azoty „Puławy” w zakresie wytwarzania ciepła technologicznego. Ma także zmniejszyć zapotrzebowanie na energię elektryczną z sieci. Władze spółki tłumaczą, że to optymalne rozwiązanie, zapewniające bezpieczeństwo energetyczne dla przyszłych inwestycji.
Jak mówi Jacek Janiszek, prezes zarządu Grupy Azoty Zakłady Azotowe „Puławy” S.A – jest to rozwiązanie nad którym ciężko pracowaliśmy przez kilkanaście miesięcy. Warto przypomnieć, że 31 marca 2017 roku zarówno zarząd naszej spółki jak i Elektrowni Puławy podjął decyzję o unieważnieniu przetargu na budowę bloku gazowo-parowego i uzyskaliśmy wtedy kierunkową zgodę naszej rady nadzorczej na to, aby kontynuować projekt budowy naszego bloku energetycznego, ale w oparciu o paliwo węglowe. Już wtedy uzasadnialiśmy tą decyzję pod względem przede wszystkim ekonomicznym i pod względem bezpieczeństwa dla grupy Azoty „Puławy” – dodaje. – Bardzo istotny nacisk należy położyć na różnice pomiędzy blokami energetycznymi, które pracują w energetyce zawodowej, a blokami które pracują dla przemysłu. W Puławach potrzebujemy przede wszystkim ogromnej ilości ciepła w postaci par technologicznych. Warto powiedzieć, że Puławy zużywają około 10 milionów GJ ciepła rocznie, także budując blok energetyczny według ówczesnego projektu – na paliwo gazowe narazilibyśmy spółkę na bardzo poważne problemy technologiczne – stąd między innymi decyzja o rezygnacji z budowy bloku gazowo-parowego – tłumaczy prezes Janiszek. (…)
– Blok węglowy o mocy 100 MWe w pełni zabezpieczy nasze potrzeby cieplne nie tylko na dzień dzisiejszy, ale także w perspektywie rozwoju firmy. Natomiast jeśli chodzi o zaopatrzenie w energię elektryczną, którą można kupić na rynku w przeciwieństwie do ciepła, uruchomienie bloku który będzie zintegrowany z istniejącą już elektrociepłownią, zapewni blisko 100% pokrycie w energię elektryczną. Tak więc w perspektywie jesteśmy w stanie uczestniczyć w tzw. rynku mocy, który w tej chwili się buduje – mówi Jacek Janiszek.
– Warto zaznaczyć, że będzie to największa inwestycja energetyczna w historii całej grupy Azoty oraz rekordowa w województwie lubelskim – mówi prezes spółki. – W całej grupie Azoty do 2020 roku na inwestycje przeznaczono blisko 7 mld. złotych z tego 890 milionów są to nakłady, które przewidujemy na budowę bloku.
– Według harmonogramu, postępowanie przetargowe powinno zakończyć się na przełomie III/IV kwartału bieżącego roku, tak żeby najpóźniej w grudniu 2018 roku rozpocząć rzeczywistą budowę – mówi prezes Janiszek. Regularna eksploatacja nowego bloku węglowego ma się rozpocząć przed końcem 2021 roku.
Dostawcą węgla do tej największej w regionie inwestycji energetycznej ma być Bogdanka. Docelowo Puławy mogą potrzebować nawet miliona ton surowca rocznie.
W ostatnim czasie głośno było nt. wyprowadzenia z Grupy Azoty Zakładów Azotowych „Puławy” S.A. pionu handlowego i przekształcenie go w odrębną spółkę. Kto zatem będzie handlował tym, co uda się wyprodukować dzięki nowym inwestycjom?
– Departament korporacyjny handlu funkcjonuje w Grupie Azoty już od 2012 roku. Na etapie rokowań, analiz, związanych również z tym, jakiego rodzaju produkty w Grupie się sprzedaje, jaka jest skala produkcji poszczególnych spółek, jak powinniśmy to wszystko, co wytwarzamy w obszarze nawozów dystrybuować – dochodzimy do pewnego konsensusu i jestem głęboko przekonany, że w tym obszarze rola Puław zostanie doceniona – powiedział prezes Jacek Janiszek. – Każda z największych spółek, mam na myśli Police, Kędzierzyn, Tarnów i Puławy, ma prawo i ambicje do tego, żeby pokazywać swoje najlepsze strony i kompetencje. My także to uczyniliśmy – zgłosiliśmy akces do tego, aby departament korporacyjny handlu nawozami znajdował się w Puławach i jestem przekonany, że jesteśmy w stanie to uzasadnić – podsumował Jacek Janiszek, który był gościem porannego programu Radia Lublin.
JB / opr. KS, SzyMon
Fot. materiał nadesłany / archiwum