Województwo lubelskie traci najwięcej mieszkańców, którzy wyjeżdżają z regionu i osiedlają się w innych częściach kraju – wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego.
Główną przyczyną takich migracji są motywy finansowe i szansa na lepsze zarobki w większych miastach – nie ma wątpliwości Krzysztof Markowski (na zdj.), dyrektor Urzędu Statystycznego w Lublinie, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin. – Łatwiej podjąć ryzyko i jechać do większego miasta, gdzie jest większa szansa na to, żeby zatrudnić się w większym przedsiębiorstwie i uzyskać wyższe wynagrodzenie które pokryje koszty zamieszkania. Stolica jest jednym z miast do których wyjeżdżają mieszkańcy Lubelszczyzny, a także naszego miasta. Jeżeli weźmiemy pod uwagę same zameldowania stałe – liczba osób która przeniosła się m.in. do stolicy, w porównaniu do innych miast regionu – jest rzeczywiście zdecydowanie większa.
Z danych GUS wnika, że w 2016 roku różnica między napływem, a odpływem mieszkańców z pobytu stałego wyniosła prawie 4,5 tys. osób. Natomiast w ciągu ostatnich 17 lat liczba mieszkańców regionu zmalała o ponad 26 tys. W samym Lublinie mieszka z kolei o prawie 19 tys. mniej osób niż w 2000 roku.
Więcej danych statystycznych dotyczących stolicy naszego regionu można znaleźć w najnowszej publikacji Urzędu Statystycznego w Lublinie pt. „Poznajemy nasz region. Statystyczny portret Lublina”, wydanej z okazji 700-lecia Lublina.
ToNie / opr. SzyMon
Fot. Weronika Pawlak