– To nie oglądactwo a żywy teatr, który mierzy się z problemami współczesnego świata – tak o najnowszym spektaklu Teatru im. Hansa Christiana Andersena mówią jego twórcy. Chodzi o „Księgę dżungli” noblisty Rudyarda Kiplinga, której premiera odbędzie się 10 lutego. Przedstawienie ma dzieciom i młodzieży dać do myślenia i skłonić dorosłych do rozmowy ze swoimi pociechami o ważnych tematach jak ksenofobia czy rasizm.
– To historia o poszukiwaniu tożsamości oraz próbie zrozumienia tego, co inne – mówi reżyser przedstawienia Jakub Roszkowski. – Najważniejsza dla mnie była figura Mowgliego, który znajduje się w dwóch lustrzanych światach – najpierw jest obcym wśród wilków, czyli w dżungli. Później trafia do ludzi świata ludzi i próbuje być człowiekiem, a wszyscy mówią, że jest wilkiem.
– W tym spektaklu należy zwrócić uwagę na przestrzeń – dodaje dyrektor teatru Andersena Krzysztof Rzączyński. – Mamy widownię ustawioną z dwóch stron i odwołanie do rytuału – muzyki powstającej – a capella. Mamy okazję zaangażować widza różnymi zmysłami – to nie tylko oglądactwo.
Premiera odbędzie się w sobotę (10.02) w Centrum Spotkania Kultur przy placu Teatralnym o godzinie 17.00. Od niedzieli spektakl będzie grany niemal codziennie przez cały luty. Szczegóły znajdują się na stronie internetowej Teatru Andersena.
ZAlew
Fot. teatrandersena.pl