14 lutego rozpoczął się remont lubelskiego Deptaka. Na razie trwają prace przygotowawcze. Zakres obecnych robót dotyczy demontażu elementów małej architektury m.in. ławek, koszy i krat wokół drzew. Prace obejmą też rozbiórkę nawierzchni, montaż okablowania pod oświetlenie oraz wykonanie podbudowy pod nawierzchnie kamienne.Wykonawca rozpocznie roboty od strony ul. Kapucyńskiej.
Jak będzie wyglądał deptak po remoncie?
– Patrząc w kierunku Bramy Krakowskiej, po lewej stronie zostanie zlokalizowana zieleń, a po prawej oświetlenie – mówi Joanna Bobowska z Biura Prasowego Urzędu Miasta Lublin. – Wzdłuż deptaka zostaną ustawione ławki, będą miejsca na ogródki kawiarniane. Przy bramie pojawią się drzewa. Również w tym miejscu zostanie poszerzone przejście dla pieszych, zaś na odcinku od ul. Bajkowskiej do przystanku przy ul. Królewskiej zostanie zwiększona przestrzeń publiczna – dodaje.
Lublinianie na ogół są zdziwieni pomysłem remontu deptaka. – Nie bardzo wiem, co by tu można poprawić. Nawierzchnia jest wciąż równa, nic nie jest zepsute – mówi jeden z nich. Chociaż niektórzy mają własne pomysły na deptak. – Przydałaby się tu ścieżka rowerowa – stwierdza jedna z mieszkanek miasta.
Remont lubelskiego deptaka ma potrwać do połowy maja. Koszt inwestycji oszacowano na blisko 13 milionów złotych. Odcinek ulicy Krakowskie Przedmieście od ratusza do placu Litewskiego stał się deptakiem w 1996 roku.
MaTo / JZoń
Fot. Jarosław Zoń