Zdesperowany 44-latek chciał popełnić samobójstwo wysadzając w domu butlę z gazem – taką informację podał dyżurnym pod numerem alarmowym.
Wyznaczono strefę bezpieczeństwa. W pewnym momencie mężczyzna postawił butlę na stole i odkręcił kurek.
– Wówczas negocjacji podjął się policjant – mówi rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie, Renata Laszczka-Rusek. – Funkcjonariusz podszedł do okna i próbował nawiązać kontakt. Rozmowa trwała kilkanaście minut.
W końcu udało się obezwładnić mężczyznę i wyprowadzić go z domu. 44-latek trafił pod opiekę lekarzy. Do zdarzenia doszło w gminie Trzebieszów.
MaG
Fot. archiwum