Sytuacja na drogach wojewódzkich regionu powoli się poprawia – temperatura wzrasta, a opady śniegu ustają.
– Wciąż jednak trudne warunki panują w południowej i południowo-zachodniej części regionu – mówi dyżurna Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie, Renata Bieńko. – Błoto pośniegowe występuje na terenach obwodu drogowego Annopol, Biłgoraja, miejscowości Tyszowce, Krzczonów i Ostrów Lubelski. W pozostałych rejonach sytuacja jest już opanowana. Nawierzchnie są czarne. W tym momencie pracuje jeden pług lemieszowy, 5 piaskarek i 18 solarek.
Drogi krajowe w regionie są przejezdne. Błoto pośniegowe zalega jedynie na lubelskim odcinku drogi numer 74 – od Janowa Lubelskiego do Zamościa i Zosina oraz na trasie numer 82 od Lublina do Łęcznej.
Na Zamojszczyźnie polepszeniu drogowej sytuacji sprzyja lekkie ocieplenie i praca 14 pługopiaskarek, które od godziny 4.00 walczą ze śliską nawierzchnią na terenie 15 gmin powiatu zamojskiego.
– Obecnie wszystkie drogi powiatowe są przejezdne – mówi dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Zamościu, Piotr Kuter. – Nie wszystkie pługopiaskarki jeszcze wróciły. Tam, gdzie podłoże trzyma niską temperaturę może być gdzieniegdzie ślisko, ale cały czas monitorujemy pogodę.
Gorzej jest na drogach lokalnych, na przykład w powiecie puławskim, gdzie na większości tras można spotkać zajeżdżony śnieg lub błoto pośniegowe. Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Puławach Anna Nizioł zapewnia, że cały sprzęt odśnieżający pracuje od godziny czwartej: – Póki co, wszystkie drogi są przejezdne, ale z tego, co mi wiadomo, doszło dzisiaj do dwóch kolizji drogowych na ulicy Fabrycznej w Kurowie. Nie ma żadnych większych interwencji.
Sporo utrudnień wypadkowych było dziś na drogach w województwie lubelskim. W Annopolu na ulicy Radomskiej w ciągu drogi krajowej nr 74 opel astra zderzył się z ciężarowym volvo. Nikomu nic się nie stało, ale przez długi czas zablokowany był pas ruchu w kierunku Kraśnika.
Do groźniejszego zdarzenia doszło rano w Zofiówce na krajowej drodze nr 82 Lublin – Łęczna. Ranny został kierowca toyoty, który na śliskiej drodze chciał uniknąć najechania na tył busa. Zjechał na przeciwny pas ruchu i czołowo zderzył się z autobusem. Mężczyzna trafił do szpitala. Utrudnienia w Zofiówce już się zakończyły.
Rano w wypadku w Strzyżewicach poszkodowane zostały 2 kobiety. Pod Świdnikiem dachował samochód, ale nikomu nic się stało.
ZAlew/ ŁuG/ TSpi/ MLac
Fot. archiwum