Radni Prawa i Sprawiedliwości powiatu zamojskiego podsumowali stan powiatowej infrastruktury drogowej w ciągu ostatnich dwunastu lat.
– Przez ostatnie lata drogi były na liście naszych priorytetów – mówi radny powiatu zamojskiego, Stanisław Grześko. – Chcemy, żeby drogi lokalne były po prostu przejezdne, bo niektóre trasy gminne są w dobrym stanie, a kiedy dojeżdża się do powiatowych, pojawia się problem. Ale wzrost wydatków na ten cel jest znaczny. Należy robić wszystko, żeby pozyskiwać jeszcze środki unijne.
– Wysokie nakłady na drogi to obecnie konieczność – dodaje inny radny, Antoni Skura. – Wymuszają to ogromne zapóźnienia w remontach.
Według danych podanych przez radnych, w 2018 roku zarząd powiatu przeznaczył na zadania drogowe prawie 26 milionów 390 tysięcy.
AlF
Fot. Aleksandra Flis