Przyspieszyły prace nad reaktywacją kultowego motocykla WSK produkowanego przed laty w Świdniku. Nad projektem nowej maszyny, który wydrukuje drukarka 3D, pracuje już specjalista.
– Podpisaliśmy umowę na wykonanie projektu wykonawczego, tak aby każdy jego element trafił do komputera i jego podzespoły mogły być wydrukowane w technice 3D. Zajmie się tym wybitny fachowiec – mówi wiceburmistrz Świdnika Michał Piotrowicz. – Pan Jędrzej Jacek Synakiewicz, uzdolniony architekt, projektant, pasjonat motocykli i w ten projekt wkłada cały swój talent i serca. Ma to być motocykl lekki, głównie do użytkowania w mieście o pojemności początkowej 125 cm3 z możliwością zwielokrotniania do 250, 500 i 1000 cm3. Równolegle pracujemy z firmą Ursus nad napędem elektrycznym dla niego. Mam nadzieję, że niedługo będziemy mogli zobaczyć ciekawą koncepcję.
Efekt pracy projektanta zostanie zaprezentowany w sierpniu podczas 11. zlotu motocykli WSK i innych, który odbywa się w Świdniku. Dwa lata później reaktywowane motocykle WSK mają wyjechać na ulice.
Motocykle w Świdniku produkowane były w latach 1955-1985.
PaSe
Fot. archiwum