Pożar w Leśniowicach powiecie chełmskim. Doszczętnie spłonął warsztat samochodowy i dwa zaparkowane w nim samochody.
Pracownicy najpierw próbowali sami ugasić ogień, ale ostatecznie musieli wezwać straż.
– Drewniana konstrukcja budynku i ściany z płyt wiórowych sprawiły, że ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie – mówią strażacy.
Przy użyciu wody i piany starali się nie dopuścić do przeniesienia płomieni na sąsiednie budynki. W ponad 5-godzinnej akcji uczestniczyło 11 jednostek zawodowych i ochotniczych zastępów.
Warsztat spłonął doszczętnie. Strażakom udało się uratować z płonącego budynku jeden samochód i część narzędzi. Straty wstępnie oszacowano na 150 tysięcy złotych.
Przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zwarcie instalacji elektrycznej.
DoG
Fot. pxhere.com