14 przypadków ukarania mandatami osób palących w piecach, które zanieczyszczały powietrze w Świdniku. W ostatnich dniach wykryto trzy drastyczne przypadki – podaje miejski portal Świdnik.pl
Właściciel jednego z zakładów przy ulicy Piaseckiej postanowił pozbyć się poprodukcyjnych odpadów. Gdy straż miejska zapukała do jego drzwi, w panice chciał pozbyć się dowodów i wrzucić do pieca resztę odpadów. Ostatecznie jednak przyznał się do winy i przyjął 300-złotowy mandat.
Podobne zdarzenia w Świdniku odnotowano także przy ulicy Szerokiej i Wojska Polskiego, gdzie palono w piecu… lakierowanymi płytami.
Strażnicy przypominają, za spalanie gumy, plastiku, impregnowanych i lakierowanych płyt meblowych, butelek PET, a także innych szkodliwych materiałów grozi do pół tysiąca złotych mandatu.
TSpi
Fot. pixabay.com