Zdrowy rozsądek ponad wszystko. Jak być bezpiecznym na basenie?

basen 14

Korzystanie z basenów strzeżonych przez ratowników, nie zwalnia nas z braku odpowiedzialności za swoje zdrowie i życie. W Rybniku na Śląsku w strzeżonym basenie utonął 14-letni chłopak. Ratownikom już postawiono zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci.

Jak właściwie zachowywać się na basenach, by nie doszło do tragedii?

– Bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem. Czuwają nad nim ratownicy, ale każda osoba korzystająca z takiego obiektu powinna też zdawać sprawę ze swoich możliwości. Nie powinniśmy pływać, ile się da, do pełnego zmęczenia – stwierdza Mariusz Siembida, koordynator ds. sportu Aqua Lublin, dwukrotny mistrz Europy i dwukrotny medalista mistrzostw świata w pływaniu, mający 10-letnie doświadczenia jako ratownik.

– Ratownicy są po to, żeby informować, jakie zachowania może być niebezpieczne. Ich zadaniem jest nie tylko reagowanie na bezpośrednie zagrożenie, ale i edukowanie pod kątem bezpieczeństwa. Ratownik automatycznie informuje: może pan sobie odpocznie, bo nie wygląda to najlepiej. Często dzięki temu takie osoby zdają sobie sprawę, że powinny sobie na chwilę „odpuścić”, bo nie są przygotowane do takiego wysiłku. Największym błędem jest przecenianie swoich możliwości, bo woda to taki żywioł, który bardzo szybko weryfikuje takie przekonania – stwierdza Siembida.

– Ratownicy to też ludzie. Mogą się odwrócić na chwilę i nie zawsze spostrzegą, że ktoś jest na dnie. To niemożliwe. Znajomość własnych możliwości to podstawa. Jeżeli ktoś przychodzi nieprzygotowany, niewytrenowany i próbuje robić rzeczy takie, jak ci co dużo pływają, niestety może się to źle skończyć. Zdrowy rozsądek ponad wszystko – mówią użytkownicy lubelskiej pływalni.

– Jeżeli przychodzimy na basen całą rodziną, nie zostawiajmy dzieci pod wyłączną opieką ratowników. Ich działanie nie polega bowiem na byciu opiekunem dzieci, rodziców czy młodzieży, natomiast są po to, żeby w razie potrzeby zadziałać – dodaje Mariusz Siembida.

Ratownicy zalecają: zanim zaczniemy pływać na basenie, zapoznajmy się z regulaminem obiektu.

SuPer / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version