Gdzie diabeł nie może, tam panią sołtys pośle…. Tak o Joannie Panasiuk, sołtysce wsi Lubenka, mówią mieszkańcy. Ona sama uważa, że to bardzo trudna funkcja społeczna, która uczy sztuki zawierania kompromisów i odpowiedzialności. We wsi każdy wie przecież, gdzie mieszka sołtys.
– Jeśli coś jest nie tak natychmiast mnie znajdą. Pod tym względem prezydent dużego miasta ma łatwiej- śmieje się pani Joanna. Z okazji Dnia Sołtysa, który przypada 11 marca, porozmawiamy o tym. jak zmieniała się praca sołtysa w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat.
Po 11.00 zaprasza Agnieszka Czyżewska-Jacquemet.
Fot. nadesłane