Kolejny horror z happy endem zafundowali swoim kibicom pierwszoligowi szczypiorniści AZS-u AWF Biała Podlaska. Zespół Dmitrija Tichona pokonał KSSPR Końskie 29:28 po meczu, w którym od pierwszej do ostatniej minuty wynik oscylował wokół remisu.
Najwięcej bramek dla akademików zdobyli: Wołyńcew 5 oraz Ziółkowski i Kriuczkow po 4.
Na tym samym poziomie rozgrywek, wśród pań MKS AZS UMCS Lublin przegrał na wyjeździe z SPR-em JKS Jarosław. Po 60 minutach gry był remis 21:21, a w karnych lublinianki przegrały 4:5.
JK
Fot. pixabay.com