Będzie ciekawie. Pszczółka podejmuje wicelidera

dobrowolska 1

Po ponad miesięcznej przerwie przed własną publicznością znów zaprezentują się koszykarki Pszczółki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin. W 21. kolejce Energa Basket Ligi Kobiet akademiczki podejmą wicelidera tabeli Wisłę Can-Pack Kraków.

To najbardziej utytułowana drużyna w historii kobiecego basketu w Polsce, a dodatkowego smaczku rywalizacji nadaje fakt, że prowadzi ją były szkoleniowiec Pszczółek, Krzysztof Szewczyk.

Ciekawego spotkania spodziewa się kapitan lubelskiego zespołu Agata Dobrowolska, która komplementuje rywala. – To bardzo mocny zespół. Słynie z tego, że gra bardzo agresywnie w obronie, co napędza też ich atak. Do tego mają bardzo dobre zawodniczki. Będzie ciekawie.

Jednak lubelski zespół nie jest w tym spotkaniu bez szans. W poprzednim sezonie niewiele brakowały, aby Pszczółka wyeliminowała faworyzowany zespół z Krakowa. Czy teraz też można liczyć na zacięty mecz? – Mam nadzieję. Podchodzimy do tego spotkania bardzo zmobilizowane. Miałyśmy cały tydzień, żeby się do niego przygotować. Chcemy być jak najwyżej po rundzie zasadniczej. Nie mamy nic do stracenia i to chyba Wisła jest pod większa presją. Mam nadzieję, że to dla nas zaprocentuje – stwierdza Dobrowolska.

Początek meczu w hali MOSiR, przy A. Zygmuntowskich w Lublinie 4 marca o godzinie 16.00.

JK

Fot. archiwum

Exit mobile version