Przy Bramie Krakowskiej w Lublinie trwa akcja „Jedzenie zamiast bomb”. Wolontariusze wydają ciepłą zupę każdemu, kto tego potrzebuje.
– Można przyjść z własnym słoikiem – my go napełnimy – mówi organizator akcji Michał Wolny. – Każdy, kto przyjdzie, na pewno dostanie gorący posiłek.
– Każdy może znaleźć się w takiej sytuacji, jak my – przyznaje jeden z potrzebujących. – Dla ludzi, którzy są bezdomni i bez pracy, jest to cudowne. Trzy lata temu byłem gościem. Wpadłem w debet i tak się zaczęło.
Wolontariusze przed Bramą Krakowską zbierają się w każdą sobotę w sezonie jesienno-zimowym. Poza posiłkami rozdają również ciepłą odzież.
ZAlew
Fot. archiwum