Grupa Azoty Puławy została sponsorem strategicznym I-ligowych żużlowców Speed Car Motor Lublin.
Jak podkreśla prezes firmy Jacek Janiszek, podpisanie umowy poprzedziły dokładne analizy:
– Były one związane nie tylko z tym, czy sponsoring będzie się wpisywał w naszą odpowiedzialność społeczną biznesu. Podchodzimy do tego także w sposób biznesowo-marketingowy, dlatego że na kevlarach i na motocyklach, którymi będą jeździli motocykliści, znajduje się także logo produktu.
– Żużel jest dyscypliną bardzo popularną więc ten sponsoring przyniesie wiele korzyści – uważa wiceminister sportu Jarosław Stawiarski. – Ekwiwalent marketingowy można zawsze uzyskać bardzo duży, a zyska na tym sportowa część społeczeństwa, polski sport i żużel lubelski.
Dyrektor sportowy lubelskiego klubu Jakub Kępa nie kryje satysfakcji: – Cieszę, że są z nami razem na pokładzie. Na pewno daje nam to dużo spokoju – zarówno zarządowi, jak i zawodnikom. Będziemy się starali godnie reprezentować Lubelszczyznę i Grupę Azoty Puławy.
Prezes Grupy Azoty Puławy Jacek Janiszek nie zdradza szczegółów umowy, ale podkreśla, że ważne będą też wyniki sportowe: – Każdy klub, z którym podpisujemy umowę sponsoringową, ma wpisane cele sportowe. One są powiązane z odpowiednim poziomem premiowania.
Żużlowcy sezon rozpoczną 7 lub 8 kwietnia meczem na własnym torze z Orłem Łódź.
AR
Fot. Adama Rozwałka