Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lublinie wydało kolejne ostrzeżenie o zawiejach i zamieciach śnieżnych. Prędkość wiatru może w porywach sięgać do 55 km/h.
Policja apeluje do kierowców o ostrożną jazdę. W takich warunkach nie trudno o wypadek. Choć na głównych ulicach Lublina sytuacja się poprawiła, to w wielu miejscach w dalszym ciągu zalega błoto pośniegowe lub warstwa ubitego śniegu. Tak jest między innymi na ul. Okopowej, ul. Piłsudskiego czy al. Kraśnickiej. Najwięcej śniegu i zasp jest na uliczkach osiedlowych. – Na wielu drogach jest lód pokryty śniegiem – narzeka jeden z lubelskich taksówkarzy.
Według policyjnych statystyk w województwie lubelskim w ciągu ostatniej dobry doszło do 67 kolizji oraz 1 wypadku. Teraz najtrudniej jeździ się między innymi na DK82 między Łuszowem a Łęczną, a także na DK19 między Kraśnikiem a Janowem Lubelskim. Na pozostałych trasach, jak zapewniają dyżurni z Punktu Informacji Drogowej, nawierzchnie powinny być suche i czarne. Na drogach krajowych pracuje ciężki sprzęt, który udrażnia drogi.
Po zderzeniu dwóch samochodów są utrudnienia na DK17 w Tomaszowie Lubelskim na ul. Lwowskiej. W wyniku wypadku jedna osoba została ranna. Prawy pas w kierunku Zamościa jest zablokowany, a ruch odbywa się lewym pasem. Przewidywany czas utrudnień to 3 godziny.
Na drogach wojewódzkich w wielu miejscach jest ślisko i zalega błoto pośniegowe. Szczególnie trzeba uważać w okolicach Zamościa, Łęcznej, Włodawy, Krasnegostawu i Białej Podlaskiej.
To, co podnosi ciśnienie kierowcom cieszy dzieci. – Jesteśmy z córką na sankach. Korzystamy z zimy – mówi mieszkaniec Lublina.
MaTo / PaSe
Fot. pixabay.com