11 marca nie zrobimy zakupów w większości sklepów. To efekt ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele, o którą od lat zabiegali związkowcy z Solidarności.
Zdaniem Mariana Króla, przewodniczącego zarządu Regionu Środkowowschodniego NSZZ Solidarność, który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin, Polacy przyzwyczają się do nowej sytuacji.
– Ludzie na całym cywilizowanym świecie potrafią robić zakupy w 5 dni, a nie w 6. U nas nie ma potrzeby aż 7 dni. Nie wydamy więcej pieniędzy niż mamy, w obiegu jest pula pieniędzy, która zostanie w handlu. Ufam, że zmieni się struktura handlu i zyskają usługi oraz rodzimy kapitał.
W tym roku pracownicy sklepów będą mieli wolne dwie niedziele w miesiącu. Zaś w przyszłym roku handlowa będzie tylko ostatnia niedziela danego miesiąca. W 2020 roku poza nielicznymi wyjątkami wszystkie niedziele będą wolne od pracy w handlu. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tysiąca złotych do 100 tysięcy złotych, a przy uporczywym łamaniu ustawy – kara ograniczenia wolności.
ToNie
Fot. Marcin Tokarski
Czytaj też: Zakaz handlu w niedziele. Kiedy nie zrobimy zakupów