Dziś (27.03.) już o 18.00 na Arenie Lublin rozpocznie się wielkie sportowe święto. Piłkarska reprezentacja Polski do lat 21 zmierzy się z Litwą w eliminacyjnym meczu mistrzostw Europy w tej kategorii wiekowej.
– Chętnych do oglądania spotkania jest bardzo dużo. Liczymy, ze doping dzisiaj będzie naprawdę głośny. Polscy piłkarze bardzo lubią przyjeżdżać do Lublina – stwierdza rzecznik prasowy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji „Bystrzyca” w Lublinie, Miłosz Bednarczyk.
– To niezwykle ważne spotkanie, bo z grupy wychodzi tylko pierwsza drużyna. Druga ma także szanse, ale w tym wypadku będzie się liczył bilans punktowy. Tylko 4 zespoły z drugich miejsc będą mogły walczyć o awans w meczu barażowym. Każda strata punktu w tym spotkaniu będzie więc porażką., tym bardziej, że naszej drużynie przydarzyły się już dwie „wpadki”: remisy z Wyspami Owczymi i Finlandią – mówi redaktor Adam Rozwałka, dziennikarz sportowy Polskiego Radia Lublin.
Jednak polscy młodzi piłkarze są ostatnio w dobrej formie. Po bardzo dobrym spotkaniu pokonali lidera grupy Danię 3:1.
– Wszyscy jesteśmy dobrej myśli – stwierdza rzecznik polskiej kadry Paweł Drażba. – Spotykamy się z ostatnią drużyną naszej grupy, która ma dopiero 3 punkty. A my jesteśmy wiceliderem, tracąc jedynie punkt do Danii. Wszyscy liczymy na zwycięstwo, tym bardziej, że nasza kadra została wzmocniona. Decyzją Adama Nawałki do naszej drużyny wrócił jej kapitan Dawid Kownacki. Liczymy, że potwierdzi swoją dobrą dyspozycję, którą pokazał w meczu I reprezentacji z Nigerią.
Dla Pawła Drażby spotkanie z Litwą jest okazją do powrotu do Lublina, bowiem był również rzecznikiem młodzieżowej reprezentacji Polski, która grała tutaj w 2017 r. na mistrzostwach Europy U-21. – Kiedy wchodziłem na stadion odżyły wspomnienia. Mamy trzech zawodników z tamtej drużyny: Bartosz Kapustka, Jan Bednarek i Dawid Kownacki. Reszta to świeża krew, nowe wzmocnienia „wymyślone” przez trenera Michniewicza. Ta drużyna wygląda naprawdę ciekawie – stwierdza Drażba.
– Trwają ostatnie przygotowania do meczu – informuje Miłosz Bednarczyk. – Parkingi wokół Areny Lublin będą otwarte dla kibiców, ale trzeba pamiętać, że liczba miejsc na nich jest ograniczona. Będzie można na nie wjeżdżać od ulic: Lubelskiego Lipca i Muzycznej. Ważną informacją jest, że na stadion nie można absolutnie wnosić parasoli. Ci, którzy obawiają się deszczu, powinni ubrać się w kurtki albo płaszcze przeciwdeszczowe.
– Kierowcy, którzy nie wybierają się na mecz, powinni omijać okolice Areny Lublin ze względu na duże zagęszczenie samochodów – radzą policjanci.
W związku z meczem wzrośnie liczba kursów 13 linii lubelskiej komunikacji miejskiej. Dodatkowe autobusy wyruszą z ulicy Lubelskiego Lipca 80′ – koło Areny Lublin po zakończeniu meczu około godziny 19.45 – 20.00.
Dodatkowe kursy będą obowiązywać m.in. na liniach: 1, 13, 31, 34, 45, 152 i 161. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie internetowej www.ztm.lublin.eu.
LiLka / opr. ToMa
Fot. WP
CZYTAJ TAKŻE: