Ukradli telefon i odebrali połączenie od policjantów. W efekcie trzej złodzieje wpadli w policyjną zasadzkę na dworcu w Lublinie.
Do rozboju w centrum miasta doszło w niedzielę około godziny 20.00 na Krakowskim Przedmieściu. Trzej mężczyźni zaczepili 18-latka. Jeden z napastników uderzył go w twarz i zażądał wydania telefonu. Przestraszony nastolatek oddał telefon i natychmiast pobiegł na komisariat.
Policjanci zadzwonili na numer skradzionego telefonu. Odebrał jeden ze sprawców i przekonany, że rozmawia z napadniętym wcześniej 18-latkiem, poinformował o możliwości wykupienia telefonu za 1000 zł. W tym celu umówił się przy al. Tysiąclecia, w okolicy dworca autobusowego.
– Sprawców namierzono dzięki kamerom monitoringu – informuje Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
U jednego z nich został znaleziony skradziony telefon. Zatrzymani to mieszkańcy powiatu lubelskiego w wieku 29-32-lat. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu.Będą odpowiadać za rozbój. Grozi za to nawet do 12 lat więzienia.
TSpi / JZoń / opr. ToMa
Fot. archiwum