Przed świętami nie może zabraknąć czasu na ozdabianie pisanek. Tradycja jest wciąż żywa, twórcy wymyślają nowe wzory i sposoby pisania świątecznych jajek.
Bogusława Osińska tradycje pisania pisanek wyniosła z domu i przekazuje ją kolejnym pokoleniom. – Krzczonowskie są grabki, wiatraczki. Ja mam dużo pomysłów, napiszę 50 pisanek i każda będzie inna – maluję bociany, kury i kwiaty.
MaG
Fot. KS