Z prędkością 180 km/h ścigał się z policją – wpadł, bo zakopał się… w śniegu. W Zakrzówku w powiecie kraśnickim policjanci próbowali zatrzymać do kontroli drogowej BMW. Kierowca się nie zatrzymał i zaczął uciekać.
Podczas ucieczki kierowca BMW wielokrotnie stwarzał zagrożenie dla innych użytkowników – wyprzedzając w miejscach niedozwolonych, na przejściach dla pieszych, na tzw. „trzeciego”, czy po prawej stronie. Uciekający pojazd momentami jechał z prędkością 180 km/h.
Próbując zmylić policjantów, kierowca BMW skręcił w końcu w boczną drogę i… zakopał się na poboczu w śniegu. Jak się okazało, siedzący za kierownicą auta 19-latek, który nie posiadał nigdy prawa jazdy, a ponadto miał czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Teraz będzie odpowiadał za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej, ucieczkę i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
TSpi
Fot. KWP Lublin