Ponad pół promila alkoholu w organizmie miał tata, który zasnął „opiekując się” swoją 3-letnią córeczką. W tym czasie, dziecko ubrane tylko w piżamę i bez butów wyszło z domu.
Idącą środkiem ulicy w Białej Podlaskiej dziewczynkę zauważyła kobieta, która zaopiekowała się nią i zaprowadziła do pobliskiej przychodni zdrowia. Policjanci przez dłuższy czas nie mogli ustalić, gdzie mieszka dziewczynka i kto się nią opiekuje. Dopiero po jakimś czasie do przychodni przyszedł mężczyzna szukający dziecka.
To 23-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie wykazało, że wydmuchał ponad pół promila. Mężczyzna tłumaczył, że opiekując się córeczką, zmęczony pracą na nocną zmianę, zasnął. W tym czasie dziewczynka wyszła z domu.
Całą i zdrową 3-latkę policjanci przekazali matce. Śledczy wyjaśniają teraz okoliczności zdarzenia. A sprawą zajmie się sąd rodzinny.
PaSe
Fot. pixabay.com