Duże straty w lęgach kruków i brak przyrostu populacji niezwykle cennego puszczyka mszarnego obserwują ornitolodzy badający sobiborską awifaunę.
Jak wynika z badań prowadzonych przez pracowników i studentów wydziału leśnego Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego – czyli Grupy Badawczej Sobibór – problemem jest deficyt gryzoni, który z jednej strony zmusił drapieżniki do żywienia się pisklętami kruków, z drugiej nie pozwolił na przyrost populacji puszczyka mszarnego, który w Polsce występuje tylko w sobiborskich lasach.
– Żaden puszczyk mszarny nie usiadł na gnieździe – mówi dr Bartłomiej Woźniak z SGGW. – Puszczyk mszarny to typowo gryzoniożerny gatunek, specjalista pokarmowy polujący na norniki. Jeśli nie ma norników, to samica nie osiąga odpowiedniej masy, żeby zwyczajnie móc wyprodukować jajo.
Podczas zakończonego już kilkudniowego pobytu Grupa Badawcza Sobibór rozpoczęła też liczenie podróżniczka, czyli północnego słowika.
W przyszły weekend w sobiborskich lasach ornitolodzy rozpoczną kilkutygodniowe prace badawcze.
DoG
Fot. archiwum