140 miłośników biegania stanęło na starcie „Biegów Lewarta”.
– Nie udało nam się pozyskać tylu środków, co w latach poprzednich, stąd inna formuła, ale zainteresowanie jest na dobrym poziomie – mówi organizator biegów, Wiesław Nowak z MKL „Nefryt”. – Mamy konkurencję w postaci innych maratonów, ale cieszymy się, że do Lubartowa też zjechali ludzie.
W biegu głównym pierwszy na mecie pojawił się Artur Kern. Bieg odbywał się głównymi ulicami Lubartowa po nawierzchni asfaltowej.
JPi
Fot. Jerzy Piekarczyk