Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Chełma zlikwidowali szlak przemytu amfetaminy i tabletek ecstasy. W jednym z wrocławskich pokoi hotelowych zatrzymali dwie osoby, a przy nich 15 litrów amfetaminy, ponad 3 kilogramy siarczanu amfetaminy, 2 tys. tabletek ecstasy, marihuanę i kokainę. Wartość zabezpieczonych narkotyków szacuje się na blisko 3 mln złotych.
– Według policyjnych szacunków z zabezpieczonych 15 litrów amfetaminy można wyprodukować ok. 60 kg proszku tzw. siarczanu- mówi komisarz Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy Komendanta Centralnego Biura Śledczego Policji.
Według śledczych mężczyźni zorganizowali szlak przemytu narkotyków pochodzących z różnych krajów Unii Europejskiej, by docelowo rozprowadzać je w Polsce w sieci tzw. „hurtowych” dilerów. Na polski rynek oprócz amfetaminy i tabletek ecstasy mogła trafiać także marihuana i kokaina.
Zatrzymany pochodzi z lubelskiego
Jednym z zatrzymanych przez CBŚP z Chełma w sprawie jest były mieszkaniec powiatu krasnostawskiego 31-letni Daniel S. Zakazane substancje miały trafiać także na Lubelszczyznę. Mężczyzna obecnie mieszkał w Holandii. Drugim z zatrzymanych jest 29-letni Michał M. , obecnie mieszkaniec Belgii.
W Prokuraturze Okręgowej w Zamościu zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty przemytu i wprowadzania na rynek narkotyków. Nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i odmówili składania wyjaśnień.
– Śledztwo ma charakter rozwojowy, niewykluczone są dalsze zatrzymania – mówi Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Bartosz Wójcik.
Mężczyznom grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Zamościu aresztował ich na trzy miesiące.
PaSe
Fot. cbsp.policja.pl