68-latek z gminy Wilkołaz to pierwszy pacjent uratowany dzięki bransoletce życia. To urządzenie, które posiada 135 mieszkańców powiatu kraśnickiego, objętych zdalną opieką medyczną w ramach projektu „Czerwony guzik życia”.
Mężczyzna uruchomił „przycisk życia”, co dla ratowników było sygnałem, że konieczny jest kontakt z pacjentem. Ratownicy skontaktowali się z nim, aby ustalić co się dzieje.
– Okazało się, że pacjent odczuwa silne osłabienie, duszność oraz uczucie niemiarowej akcji serca – mówi szef zespołu ratowników Daniel Jurkow.
Podczas wywiadu medycznego ratownicy ustalili, że mężczyzna ma zaburzenia pracy serca. Zapadła decyzja o wezwaniu pogotowia ratunkowego. Pacjent trafił na oddział kardiologiczny szpitala w Kraśniku, gdzie zajęto się przywróceniem prawidłowego rytmu pracy serca.
– System zdalnej opieki działa i dzięki niemu seniorzy objęci projektem mogą czuć się bardziej bezpieczni – mówi pomysłodawca projektu i dyrektor SP ZOZ w Kraśniku Marek Kos.
Projekt „Czerwony guzik życia” został uruchomiony dwa tygodnie.
PaSe
Fot. archiwum