Próbę przemytu silników samochodowych o wartości 30 tysięcy złotych udaremnili pogranicznicy na drogowym przejściu granicznym w Dorohusku. Do odprawy stawił się 29-letni obywatel Ukrainy, który chciał wyjechać z Polski.
Podróżujący busem mężczyzna przewoził dwa silniki. Jednostki napędowe były zespolone ze skrzyniami biegów i pochodziły z pojazdów marki Ford Transit wyprodukowanych w 2016 i 2014 roku. Pogranicznicy ustalili, iż silniki pochodzą z pojazdów skradzionych na terytorium Wielkiej Brytanii.
Sprzęt zabezpieczono, a kierowca został przesłuchany w charakterze świadka.
PaSe / opr. MatA