Wiele osób zaczyna bądź kończy dzień wizytą na Facebooku. Mamy go w smartfonach, prywatnych i służbowych komputerach. Wykorzystujemy do komunikowania się.
– Korzystanie z Internetu dzisiaj w dużej mierze ogranicza się do korzystania z mediów społecznościowych. Zachwyt nimi się nie kończy – mówi dr Kamil Filipek – socjolog. – Wielu z nas nie potrafi sobie wyobrazić dnia bez przysłowiowego Facebooka. Badania społeczne pokazują, że jednak próbujemy dbać o naszą prywatność, jednak w praktyce wygląda to zupełnie inaczej – dodaje specjalista.
Jesteśmy dzisiaj mocno zanurzeni w dwóch światach. Po części jesteśmy skazani na takie funkcjonowanie, w związku z tym jeśli po ostatnich wydarzeniach (mowa o skandalu dotyczącym brytyjskiej firmy doradczej Cambridge Analytica, która pozyskała i wykorzystała w celach komercyjnych dane dotyczące nawet 50 milionów użytkowników) pojawią się inne portale, które przejmą użytkowników. Nie spodziewam się, że młodzi ludzie nagle zrezygnują ze środków komunikacji elektronicznej, to jest raczej niemożliwe – skwitował gość Wojciecha Brakowieckiego.
WB / opr. SzyMon
Fot. pixabay.com
CZYTAJ TAKŻE: Co wie o nas Facebook?