Lubelskie wątki konfederacji barskiej przypomnieli przewodnicy i ojcowie dominikanie. – 250 lat temu powstało 66 lokalnych konfederacji, a jedna z nich właśnie w Lublinie – mówi przewodnik Ryszard Łoziński, który odkrywa tę część historii.
– Nasz udział w tej inscenizacji historycznej nie jest przypadkowy – mówi przeor klasztoru dominikanów w Lublinie, ojciec Grzegorz Kluz. – Ojcowie dominikanie błogosławili konfederatom, którzy tu się gromadzili – dodaje.
Dlatego na zakończenie inscenizacji przy bazylice dominikanów zaplanowano piknik historyczny.
Do jedynej bitwy konfederatów z wojskami rosyjskimi w Lublinie doszło na wysokości placu Litewskiego. Każda ze stron straciła po jednym żołnierzu i obie się wycofały. Kilka dni później Kozacy spalili miasto i mieszczanie poprosili konfederatów o opuszczenie Lublina. Konfederacja barska była wynikiem sprzeciwu wobec ingerencji Rosji w sprawy Polskie i wyboru na króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.
MaG
Fot. MaTo / PaW