Południowa część Lublina stanęła w potężnych korkach. Kierowcy jadący dziś (10.04.2018) al. Jana Pawła II, ul. Krochmalną i Diamentową bardzo długo musieli czekać na przejazd, który zwykle zajmował kilkanaście minut. Ma to związek z kolejnym etapem budowy skrzyżowania w tym rejonie. Zamknięto jeden pas ruchu ul. Krochmalnej.
Kierujący nie kryli niezadowolenia. – Zwykle przejazd zajmuje 5 minut. Teraz czas wydłużył się niemal 10-krotnie.
– Niektórzy nie szukali innego rozwiązania, które pozwoliłoby uniknąć stania w korkach – mówi Kazimierz Pidek z Zarządu Dróg i Mostów w Lublinie. – Wtorek okazał się dniem próby. Nowa organizacja ruchu spowodowała spore zamieszanie.
Także pasażerowie komunikacji miejskiej musieli uzbroić się w cierpliwość. – Autobusy mają spore opóźnienia. Spóźniamy się do pracy.
– Objazdy nie mają sensu, ponieważ stanęło całe miasto i wszystkie drogi w pobliżu tego skrzyżowania również były zakorkowane – podkreśla Anna Zalewska z Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie.
– Być może pomocne okaże się wyłącznie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu. To jedna z propozycji – zapowiada prezydent Lublina Krzysztof Żuk.
Apel do kierowców o szukanie innych dróg dojazdowych jest nadal aktualny. Pomocy w sterowaniu ruchem udzieli także policja.
Ul. Krochmalna będzie zwężona przez najbliższe pół roku. Urzędnicy tłumaczą, że prac nie można prowadzić etapami, by utrudnienia były mniejsze, bo przepadłoby zewnętrzne finansowanie inwestycji szacowanej na ponad 66 mln zł.
PaSe / opr. MatA
Fil i fot. KS
CZYTAJ TAKŻE: Jak uniknąć ponownego paraliżu na ul. Krochmalnej?