Kilkudziesięciu mieszkańców Niedrzwicy wyszło na modernizowane tory. Mieli ze sobą transparenty z hasłami „Żądamy bezpiecznego przejścia przez tory!!!” oraz „Kolej dla nas czy my dla kolei?”.
Linia nr 68 dzieli miejscowość. Aby dojść do przystanku PKP, część mieszkańców musi pokonać ponad kilometr choć w linii prostej linii to zaledwie kilkadziesiąt metrów. Kolej jednak nie wybudowała przejścia, które jeszcze niedawno było w projekcie modernizacji torowiska.
Tymczasem Służba Ochrony Kolei wypisuje mandaty za przejście przez tory w miejscu niedozwolonym, choć do sierpnia nie pojedzie tędy żaden pociąg.
– To absurd. Mamy przystanek PKP, do którego nie ma dogodnego dojścia – skarżą się mieszkańcy Niedrzwicy. – Musimy przechodzić przez tory, a to grozi mandatem wysokości nawet 500 zł.
Wójt gminy Niedrzwica Duża deklarował, że samorząd dołoży kolejarzom do budowy bezpiecznego przejścia. Ale jak dodaje – PKP zasłania się przepisami i względami bezpieczeństwa.
Podczas dzisiejszego (23.04.2018) protestu nie było nikogo z PKP.
PaSe / opr. MatA
Fot. Sebastian Pawlak