Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść – mówi przysłowie. Jednak nijak się ono ma do kuchni prowadzonej przez Krasnostawskie Stowarzyszenie na rzecz Osób Niepełnosprawnych, które rozpoczęło innowacyjny projekt. Sześcioro uczestników, prowadzonych przez tę organizację, warsztatów terapii zajęciowej przygotowuje posiłki, a czworo dostarcza je bezpłatnie dla dziesięciorga seniorów z Krasnegostawu.
– Testujemy tak zwaną innowację społeczną – wyjaśnia Alicja Barcikowska z Krasnostawskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób Niepełnosprawnych. – Wielu seniorów ma duże trudności z przygotowaniem sobie samodzielnie posiłków. Niektórzy nie mogą chodzić czy zrobić sobie zakupów. Na razie sprawdzamy, na ile taki projekt jest potrzebny i na ile do zrealizowania siłami, jakie mamy.
– Dziewczęta, które były w pracowni gospodarstwa domowego i przyszły do kuchni, w miarę się tu odnajdują, bowiem jest to dla nich codzienność. Dla nich korzyścią jest, że mają pracę, czują się potrzebne. Dodatkowo uczą się rzeczy, które mogą wykorzystywać później w domu i dzięki temu samodzielnie funkcjonować. Myślę, że będzie pozytywnie i do przodu – stwierdza pani Iwona, instruktor w warsztatach terapii zajęciowej.
Uczestnicy warsztatów terapii zajęciowej uczą się nie tylko samodzielności, nowych umiejętności, ale także pomagania innym. – To także jest rodzaj treningu dobrego – dodaj Alicja Barcikowska.
Korzystająca ze wsparcia pani Danuta, która od kilku miesięcy ma niemal całkowity niedowład prawej ręki, uważa, że to świetne przedsięwzięcie. – To wspaniały projekt. Pomijając to, że teraz doświadczam tego całego dobra, ten projekt to uspołecznienie i nadanie godności jego niepełnosprawnym uczestnikom. Mają oni świadomość, że pomagają innym.
– Po tygodniu funkcjonowania projektu jego odbiór jest bardzo pozytywny. Wydaje mi się, że jest to strzał w dziesiątkę – uważa Wiesław Podgórski, prezes Krasnostawskiego Stowarzyszenie na rzecz Osób Niepełnosprawnych. – Jeżeli program zda u nas egzamin, być może warsztaty terapii w całej Polsce zechcą nas naśladować.
Rozpoczęty przed tygodniem projekt potrwa trzy miesiące i jest finansowany z funduszy unijnych w ramach generatora innowacji sieci wsparcia, realizowanego przez Towarzystwo Inicjatyw Twórczych.
Krasnostawskie Stowarzyszenie na rzecz Osób Niepełnosprawnych stara się o utrzymanie wsparcia dla seniorów w formie bezpłatnej, ale nie wyklucza wprowadzenia odpłatnej usługi.
DoG / opr. ToMa
Fot. Dominik Gil