Czterej pseudokibice Motoru Lublin pobili 28-latka, który był ubrany w bluzę Legii Warszawa. Został powalony na ziemię i wielokrotnie kopany. Napastnicy zabrali mu bluzę i czapkę.
– Do zdarzenia doszło wieczorem na jednej z ulic Ryk – mówi Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – 28-latek został pobity pod jednym z lokali, gdy przyjechał po kebaba. Stało się tak dlatego, że miał na sobie bluzę i czapkę z barwami jednego z warszawskich klubów piłkarskich. To nie spodobało się 4 mieszkańcom Ryk, którzy najpierw pobili go, a później okradli z ubrań. Policjanci zatrzymali napastników. Okazali się nimi młodzieńcy w wieku od 18 do 26 lat. Usłyszeli zarzuty rozboju, a jeden ze sprawców został już tymczasowo aresztowany przez sąd.
Mieszkaniec gminy Kłoczew nie zgłosił się na policję, ale funkcjonariusze dotarli do informacji o rozboju. Sprawcy grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
PaSe
Fot. KWP Lublin