Od technika weterynarii po mechanika – w hali zamojskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji odbyły się targi w ramach kampanii „Zawodowy strzał w 10!”. Przedstawiciele szkół ponadgimnazjalnych z Zamościa i okolic zachęcali uczniów do podjęcia nauki w szkołach branżowych i technikach, by już na tym etapie rozpoczęli swoją drogę zawodową.
– W naszym życiu codziennym potrzebujemy pracy wykonywanej przez fachowców – mówi lubelski kurator oświaty, Teresa Misiuk. – Naszym celem i naszą rolą jest przygotowanie młodych ludzi i pomoc ich rodzicom w dokonaniu świadomego wyboru dalszej drogi kształcenia. Bo przecież od tego będzie zależała ta jednostkowa przyszłość każdego młodego człowieka.
– Zawodówka zawsze kojarzyła się pejoratywnie – mówi Lidia Sternik, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 w Zamościu. – Szkoła branżowa to bardzo dobry kierunek. Myślę, że po szkole branżowej, jeśli ktoś będzie mistrzem kulinarnym, czy będzie świetnie układał panele, to będzie kimś. Tych fachowców mamy bardzo mało na rynku.
– PGE Dystrybucja objęła patronatem kierunek w zamojskim „elektryku” o profilu energetyk- mówi Krzysztof Kupiec z PGE Dystrybucja Oddział Zamość. – Absolwenci tego profilu będą mieli możliwość odbywania praktyk w naszym oddziale. Dobrzy uczniowie będą dostawali stypendia, będą też mieli możliwość zatrudnienia. Potrzeba 3-4 lat, by wyszkolić pełnowartościowego elektromontera.
– Uczniowi dzisiejszych gimnazjów mogą zobaczyć jak nauczyć się tego zawodu, czyli jak wygląda zawód mechanika pojazdów samochodowych, glazurnika czy dekarza – mówi Tomasz Zieliński, dyrektor zamojskiej delegatury Kuratorium Oświaty w Lublinie. – To jest niezwykle cenne, że poprzez ten pokaz umiejętności uczeń widzi, że może nabyć nowe, ciekawe umiejętności, które bardzo często zagwarantują mu dobrze płatną pracę po zdobyciu tego zawodu.
– Zawsze podkreślam, że szkoły zawodowe nie są szkołami łatwiejszymi – dodaje Teresa Misiuk. – To są szkoły, które wymagają zaangażowania i pracy od młodego człowieka, bo ma kształcenie z przedmiotów ogólnych oraz kształcenie zawodowe. Ale ten wysiłek mu się opłaca, bowiem po zakończeniu szkoły ma konkretny zawód. Może rozpocząć pracę, ale też kontynuować naukę.
Organizowane przez Kuratorium Oświaty w Lublinie wydarzenie odbyło się także w Biłgoraju, Hrubieszowie, Tomaszowie Lubelskim i Zwierzyńcu. Rosnące zainteresowanie kształceniem zawodowym pozwala mieć nadzieję, że już niebawem rynek pracy zyska nowe pokolenie specjalistów.
AlF
Na zdj. targi w ramach kampanii „Zawodowy strzał w 10!”, Zamość, 13.04.2018, fot. Aleksandra Flis