Marcowa zbiórka krwi prowadzona w ramach akcji „SpoKREWnieni służbą” w województwie lubelskim okazała się sukcesem. Do lubelskich szpitali trafiło ponad 60 tysięcy jednostek czerwonych krwinek.
– Krew leje się w bardzo dobrym celu – podsumował wojewoda Przemysław Czarnek. W przeliczeniu na liczbę mieszkańców najwięcej krwi pobrano w Lubartowie, bo 32 litry od 71 osób.
– W całym regionie zgłosiło się około 800 dawców w całym regionie, z czego 731 oddało krew – mówi Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. – Przez marzec na hasło „SpoKREWnieni” oddano prawie 330 litrów. Największą aktywność widzieliśmy w Chełmie, gdzie krew oddało 145 osób, w Lublinie – 147 osób oraz Zamość – 140 osób.
Podsumowanie lubelskiej edycji akcji „SpoKREWnieni służbą” odbyło się w lubelskim urzędzie wojewódzkim. To tutaj tylko w ciągu jednego dnia krew oddało ponad 90 osób – urzędników, strażaków, wojskowych i mieszkańców Lublina.
PaSe
Fot. Sebastian Pawlak