Nie ma decyzji sądu w sprawie wyłączenia sędzi Marty Laskowskiej-Pietrzak ze sprawy wygaszenia mandatu prezydenta Krzysztofa Żuka. Skład orzekający chce obejrzeć najpierw nagrania telewizyjne z rozprawy.
– Taką decyzję podjęto na niejawnym posiedzeniu. Sędziowie przeanalizują nagrania i dopiero potem orzekną czy są podstawy do uznania wniosku prezydenta Krzysztofa Żuka – mówi rzecznik Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie, sędzia Grzegorz Wałejko.
Przypomnijmy, że ten podważa bezstronność, wspomnianej sędzi, która podczas rozprawy 18 kwietnia miała dwukrotnie przerwać wypowiedzi jednego z pełnomocników prezydenta Lublina. Ponadto jego zdaniem sędzia nie interesowała się, tym co mówił pełnomocnik.
Czytaj też: Sporu między miejskimi radnymi PiS a prezydentem Lublina ciąg dalszy
Wojewódzki Sąd Administracyjny z wnioskiem prezydenta Żuka miał się uporać do końca tygodnia, wiadomo już jednak, że tak się nie stanie.
Przypomnijmy, że zdaniem CBA prezydent Żuk złamał prawo, bo zasiadał w zarządzie PZU Życie. Stąd wojewoda lubelski wygasił jego mandat w lutym ubiegłego roku.
MaTo
Fot. archiwum