Celnicy udaremnili przemyt kilkudziesięciu opakowań środków ochrony roślin na przejściach granicznych w Hrebennem i Dorohusku.
W Hrebennem funkcjonariusze celno-skarbowi znaleźli w ukraińskim autokarze 36 litrów i 10 kilogramów różnego rodzaju preparatów stosowanych w ogrodnictwie i sadownictwie. Część z nich nie miała etykiet ani oznaczeń z informacjami o składzie czy zasadach stosowania. Do przewozu pestycydów przyznał się kierowca autokaru. Wyjaśnił, że towar otrzymał na Ukrainie i miał dostarczyć do Polski.
Podobnie było w Dorohusku. Do przewożenia środków mających chronić uprawy przed chorobami grzybiczymi i bakteryjnymi również przyznał się kierowca autobusu. Mundurowi znaleźli kilkanaście opakowań nielegalnego towaru w bagażu mężczyzny. Kierowca twierdził, że przesyłkę miał dostarczyć do Polski.
Wobec obu mężczyzn zostały wszczęte postępowania karne skarbowe.
MaK
Fot. lubelskie.kas.gov.pl