Wojewoda: Jesteśmy winni Polakom wyjaśnienie tego, co stało się pod Smoleńskiem

021 5

Dziś 8. rocznica katastrofy smoleńskiej. Zdaniem wojewody lubelskiego Przemysława Czarnka (na zdj.), który był gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin, podstawową winę za to, co się stało pod Smoleńskiem ponosi państwo polskie i rząd, który ma konstytucyjny obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego państwa, również najwyższym jego przedstawicielom.

– Tego bezpieczeństwa nie zapewniliśmy – przyznał wojewoda Czarnek. – Jesteśmy winni Polakom wyjaśnienie tej kwestii dlatego, że 96 osób pojechało tam w naszym imieniu oddać cześć ofiarom zbrodni katyńskiej. Oni wszyscy, bez względu na barwy polityczne, nas reprezentowali. Byli to zarówno prezydent Lech Kaczyński, jak i marszałek Edward Wojtas. Zginęli na służbie i musimy odpowiedzieć na pytanie – dlaczego zginęli. Także po to, by w przyszłości takie sytuacje się nie powtarzały.

10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu Tu-154M zginęło 96 osób, na czele z parą prezydencką. W całym kraju trwają uroczystości upamiętniające tamtą tragedię.

Rano w Lublinie odprawiona została msza święta w intencji Edwarda Wojtasa. O godzinie 16.30 pod tablicą, upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej, na budynku klasztoru oo. Kapucynów przy ul. Krakowskie Przedmieście, zostaną złożone wieńce.

Natomiast o godz. 18 odprawiona zostanie msza św. w intencji ofiar tragedii smoleńskiej pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika w kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski przy ul. Gospodarczej 7 w Lublinie.

ToNie / opr. KS

Fot. Weronika Pawlak

Exit mobile version