Wydział ds. wojskowych Prokuratury Rejonowej w Lublinie zajął się sprawą studentów z Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie, którzy mieli zostać pobici przez nieumundurowanych policjantów.
Do zdarzenia miało dość w nocy z 17 na 18 maja na jednej ze stacji paliw w Dęblinie. Jak tłumaczą policjanci, żacy zachowywali się głośno i agresywnie. Trzeba więc było użyć pałek i siły fizycznej, a potem przewieźć studentów na komisariat. Sami studenci twierdzą, że zostali zaatakowani bez powodu i pobici.
– Prowadzimy w tej sprawie dochodzenie w kierunku naruszenia nietykalności cielesnej policjantów. Ustalamy też dokładny przebieg zdarzenia – wyjaśnia zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Lublinie do spraw wojskowych, ppłk Robert Dąbek.
Kluczowy będzie zabezpieczony na stacji paliw zapis monitoringu.
Kodeks karny za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego przewiduje do 3 lat więzienia.
MaTo
Fot. archiwum