34-latek odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i krótkotrwałe użycie pojazdu. Właściciel auta powiadomił o kradzieży komendę policji w Chełmie. Pojazd zabrano w sobotę (12.05) rano z terenu jednej z posesji w gminie Leśniowice.
Patrol ruchu drogowego, który pełnił w tym rejonie służbę, zauważył skradziony samochód i próbował zatrzymać go do kontroli. Kierowca zignorował sygnały nakazujące zatrzymanie i pojechał dalej. Policjanci ruszyli za nim. W pewnej chwili mężczyzna porzucił uszkodzony pojazd i zaczął uciekać pieszo. Mundurowi szybko dogonili zbiega.
Był to 34-letni mieszkaniec gminy Leśniowice. Wczoraj (13.05) usłyszał zarzuty krótkotrwałego użycia pojazdu, uszkodzenia i porzucenia go oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Za te czyny grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
ZAlew
Fot. KWP Lublin