Marek Kuchciński: Staramy się troszczyć o Polskę w każdym wymiarze

kuchcinski

O dotychczasowych działaniach rządu i planach na kolejne miesiące mówił w Puławach marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Spotkanie z mieszkańcami odbyło się w Pałacu Czartoryskich. Wcześniej marszałek odwiedził Kraśnik.

Marek Kuchciński podkreślił, że Puławy są szczególne chociażby ze względu na swoją historię: – Staramy się troszczyć o Polskę w każdym wymiarze i w każdym miejscu, szczególnie w tak pięknych, historycznych miastach jak Puławy.

Marszałek jeszcze przed spotkaniem zapytany przez naszego reportera o sytuację w Grupie Azoty Puławy i działania komitetu strajkowego zapewniał, że ta sprawa nie będzie zbagatelizowana: – Na pewno będziemy zbierać wszystkie postulaty i przekażemy opinię mieszkańców premierowi.

Przypomnijmy, że chodzi o obawy puławskich związkowców dotyczące działań Grupy Azoty z siedzibą w Tarnowie. Przedstawiciele komitetu strajkowego m.in. nie chcą, by jakiekolwiek obszary były z puławskiej spółki wydzielane.

Podczas wcześniejszego spotkania z mieszkańcami Kraśnika Marek Kuchciński powiedział, że w pierwszej kolejności państwo musi pomóc tym, którzy tego wsparcia najbardziej potrzebują: – To podstawowa zasada solidarności.

Kuchciński w Kraśniku – na spotkaniu z udziałem około 150 osób – podkreślił m.in. że państwo pod rządami PiS zmieniło nastawienie do obywateli, najwięcej troski poświęcając wspieraniu najsłabszych. Przypomniał ogłoszony niedawno program premiera Mateusza Morawieckiego, w tym propozycje z pakietu „Dostępność plus”, który przewiduje przeznaczenie z najbliższych latach 23 mld zł na rozwiązania ułatwiające codzienne życie osób niepełnosprawnych i starszych.

Kuchciński nawiązał do trwającego w Sejmie protestu osób niepełnosprawnych. Podkreślił, że ich problemy trzeba rozwiązać na zasadzie solidarności, a służyć ma temu zapowiedziane przez premiera dodatkowe opodatkowanie osób najwięcej zarabiających.

W Polsce – mówił Kuchciński – jest 26 tys. osób, które zarabiają więcej niż milion złotych rocznie. Niektórzy zarabiają kilkanaście milionów złotych rocznie i oni powinni się podzielić swoim bogactwem: – Uważamy, że to nie jest sprawiedliwe, żeby oni płacili takie same podatki, jak inni ludzie, bo mamy tylko dwa progi podatkowe – zaznaczył. – Zasada solidarności powinna ich dotyczyć. Najbogatsi płacą, żebyśmy systemowo mogli wspierać tych 4,5 mln osób z różnym stopniem niepełnosprawności. Taką liczbę mamy pod opieką państwa polskiego – powiedział marszałek Sejmu.

Kuchciński przyznał, że konflikt z niepełnosprawnymi to „sprawa dramatyczna”: – Utrudnia pracę parlamentu i źle wpływa na prestiż i na wizerunek Polski, także być może w kategoriach międzynarodowych – powiedział marszałek Sejmu. Podkreślił, że osoby niepełnosprawne należy wspierać. Przypomniał, że niektóre postulaty protestujących zostały już spełnione.

ŁuG/ PAP

Fot. archiwum

Exit mobile version