Kilkudziesięciu krwiodawców, uczciło pamięć ofiar niemieckiej pacyfikacji wsi Szarajówka, biorąc udział w akcji poboru krwi, która odbyła się w gminie Łukowa. Jej organizatorami był Klub Honorowych Dawców Krwi im. ks. Marka Sobiłło przy OSP w Łukowej.
– Jestem podbudowana postawą społeczności Gminy Łukowa – podkreśla dr n. med. Elżbieta Puacz, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie. – To wyjątkowa miejscowość w całej Polsce, gdzie ludzie tak tłumnie, bezinteresownie oddają krew dla dobra drugiego człowieka. Zrobili to, aby oddać cześć i pamięć swoim przodkom, który tutaj zginęli.
Przypomnijmy, 75. lat temu, Niemcy i Ukraińcy za pomoc partyzantom, Żydom i czerwonoarmistom, którzy uciekli z niemieckiej niewoli żywcem spalili 59 mieszkańców wsi Szarajówka i zniszczyli zabudowania. Była to jedna z najkrwawszych akcji pacyfikacyjnych Zamojszczyzny.
TsF
Fot.: organizatorzy akcji poboru krwi /nadesłane/
Czytaj też: Gmina Łukowa: 75. rocznica pacyfikacji Szarajówki