Lubelska prokuratura bada sprawę rocznego dziecka, które wypadło z balkonu na trzecim piętrze. Do zdarzenia doszło w niedzielę (27.05) przy ul. Górnej.
W chwili zdarzenia w mieszkaniu oprócz chłopca było jego starsze rodzeństwo. Wszyscy byli pod opieką ojca, który był trzeźwy. Pokrzywdzony chłopiec ma liczne złamania i zadrapania, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
– Śledztwo prowadzimy w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty przez chłopca zdrowia lub życia. Obecnie ustalamy szczegółowe okoliczności zdarzenia i przesłuchujemy świadków – mówi szefowa Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ, Katarzyna Matusiak.
W sprawie jeszcze nikt nie usłyszał żadnych zarzutów.
MaTo
Fot. archiwum