Kolarze-amatorzy w wieku od roku do kilkudziesięciu lat wystartowali w Rodzinnym Rajdzie Rowerowym. Czwarta edycja majówkowej wyprawy odbywa się pod hasłem: „Dla Niepodległej”. Trasa liczy około 13 kilometrów i wiedzie przez miejsca pamięci.
– To świetna okazja, by lepiej poznać historię regionu – mówi uczestniczący w rajdzie burmistrz Krasnobrodu, Kazimierz Misztal. – Rodzinna aktywność fizyczna i nauka historii. Aby zachęcić młodzież do mówienia o historii, patriotyzmie trzeba dać narzędzia i możliwości poznawania ich w sposób przyjemny.
– Jedziemy całą rodziną wraz z roczną córką. Jesteśmy tu już kolejny rok – mówi uczestnik rajdu. – To dobra forma spędzenia czasu. Uczczenie rocznicy odzyskania niepodległości i jest dzień wolny, więc można go fajnie zagospodarować. Jest tutaj bardzo rodzinna atmosfera.
Uczestnicy wyjechali spod placu Siekluckiego trasą obok cmentarza, a następnie duktami leśnymi do uroczyska Belfont. Rajd zakończą na krasnobrodzkim stadionie.
AlF
Fot. Aleksandra Flis