W noc poprzedzającą Święto Pracy zniszczono pomnik zasłużonego dla Biłgoraja

23232

Nieznany sprawca, bądź sprawcy, minionej nocy (30.04/01.05) oblali farbą pomnik Józefa Dechnika. Budowniczego Polski Ludowej, byłego wysokiego dygnitarza PZPR, uhonorowanego przez Radę Miasta tytułem Zasłużony dla Miasta Biłgoraj.

Pod tym pomnikiem, co roku 1. Maja spotyka się biłgorajska lewica, by obchodzić Święto Pracy.

– Jesteśmy oburzeni – mówi Zenon Kowalik z Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. – To przykre, bo nie ma drugiego takiego człowieka, który by tyle zrobił dla miasta. To też świadczy o niektórych mieszkańcach Biłgoraja.

O zdarzeniu została poinformowana policja. – Nie wiem co kierowało sprawcą tego incydentu’, dodaje burmistrz miasta, Janusz Rosłan. – Z pewnością zrobiła to osoba, która nie ma pojęcia kim był Józef Dechnik i co zawdzięcza mu Biłgoraj. Gdy zaczynał on swoją działalność miasto miało ok. 12 tysięcy osób, nie było żadnych zakładów pracy ani szkół.

Postać Józefa Dechnika budzi także kontrowersje. W 1945 roku, gdy podziemie antykomunistyczne walczyło o suwerenność Polski, Józef Dechnik, był wartownikiem Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Biłgoraju i brał udział w obronie budynku urzędu bezpieczeństwa przed atakiem oddziału majora Boruty pseudonim Hanicz. Od 1948 roku był członkiem PZPR, w tym wieloletnim I sekretarzem KP PZPR w Biłgoraju.

Jak wynika, z dokumentów, był funkcjonariuszem Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, instytucji, która odpowiada za prześladowanie, tortury i śmierć tysięcy żołnierzy AK, WiN-u i działaczy niepodległościowych.

TsF

Fot. Margoz, CC 4.0, wikipedia.org

Exit mobile version