W sobiborskich lasach badają sikory dla… Koreańczyków

dsc03756

Grupy Badawczej Sobibór prowadzą badania ptaków z tej rodziny dla południowokoreańskiego Narodowego Uniwersytetu Seulskiego.

– Określamy reakcje sikor na węża w pobliżu gniazda. Opiera się ona na genetycznie wdrukowaniu strachu przed tym drapieżnikiem, bo dla polskich sikor w raczej nie są zagrożeniem – mówi dr Bartłomiej Woźniak. 

– Sikora ma węża reagować w określony sposób; charakterystycznymi dźwiękami, które te ptaki wydają tylko, gdy widzą węża. Zdarza się, że bogatki same nawet naśladują ruchy węża, specyficzny sposób ruszając głową. Ptaki na widok drapieżnika stroszą się, chcąc wyglądać na większe niż są – opowiada Patrycja Wożniak z Grupy Badawczej Sobibór.

Wiosna to czas lęgów, dlatego równolegle trwają pomiary piskląt puszczyka zwyczajnego. – W Sobiborze powiesiliśmy 54 budki dla tych ptaków. W tym rejonie mamy kilkadziesiąt par, które badamy od 2011 roku – mówi Patrycja Woźniak. – Najpierw mierzyliśmy ich jaja, a później pisklęta.

– Patrzymy, jak na różne parametry lęgów puszczyków wpływają czynnik środowiskowe. Należeć do nich może otoczenie budki, dostępność pokarmu czy pogoda – dodaje dr Bartłomiej Woźniak

– Puszczyki są w naszych lasach bardzo liczne. Dzięki temu możemy zebrać dużo danych. Jeśli badamy te ptaki na przestrzeni 10-15 lat, te informacje są naprawdę wartościowe – stwierdza Patrycja Wożniak.

Badania zwieńczą publikacje, które pozwolą lepiej poznać poszczególne gatunki ptaków, a także planować gospodarkę leśną na tym terenie.

DoG / opr. ToMa

Fot. Dominik Gil

Exit mobile version