Mieszkańcy Roztocza upamiętniają świętego Jana Nepomucena na festiwalu w Suścu. Jego celem jest pogłębienie wiedzy o czeskim męczenniku, którego kapliczki znajdują się na wielu roztoczańskich szlakach.
– To patron chroniący przed oszczerstwami i klęskami żywiołowymi – mówi proboszcz parafii w Suścu, ks. Andrzej Niedużak. – Od początku miałem myśl, aby rozpropagować kult św. Jana Nepomucena, który jakoś nam trochę ucieka we współczesnych czasach.
Podczas festiwalu poświęcono i otwarto stadion sportowy w Suścu, gdzie inauguracyjny mecz zagrali księża i samorządowcy.
– Rozsławiamy świętego Nepomucena modlitwą i aktywnością – mówi zawodnik piłki nożnej, ksiądz Piotr Szeptuch. – Zginął śmiercią męczeńską. Chcemy to połączyć z wydarzeniem duchowym i dokonać poświęcenia tego obiektu, aby służył dzieciom i młodzieży, a później wspólnie zagrać.
Na parafialnej scenie w Suścu zaprezentowały się kapele i schole. O 20.00 pojawi się na niej światowej sławy tenor Bogusław Morka. Drugi dzień festiwalu (20.05) zwieńczy pokaz świateł laserowych.
AlF
Fot. Aleksandra Flis